poniedziałek, 14 grudnia 2015

SZACHY NIE Z TEJ BAJKI: FRIDA

Dzień dobry się z Państwem.
Jejku, tyle się dzieje, tyle malowania, scrapowania... Mam naprawdę gorący czas... Dziękuję, że mimo tej mojej tak naprawdę blogowej absencji zaglądacie od mnie, zostawiacie miłe słowo.
Dzisiaj prezentuję Fridę, która nie może zdecydować się, którą biżuterie wybrać ;)







Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

8 komentarzy:

  1. Nie no, Frida jak żywa :) Te włosy, ten wianek....Chyba woli ten drugi zestaw biżu :) W koralach z chusty jest taka za... polska :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna jest! jak dla mnie wersja z biżu nr 2 rządzi :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest genialna!!! A ja tam wolę w 1 zestawie, od razu mi się spodobał:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super :)), Frida jakoś kojarzy mi się z zielenią dla mnie biżuteria nr 1

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoja Frida wymiata:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń