środa, 30 lipca 2014

DŁUBANKI JAGODZIANKI { z cyklu SZACHY NIE Z TEJ BAJKI}: PUZZELKOWE REMISY II

Bonjour.
Dzisiaj powinien być spajdej lipcowy, ale będzie za tydzień. Nie mam po prostu czasu na porządne przygotowanie postów, a spajdej jak i Wędrownik to praca co najmniej trzygodzinna - wybranie zdjęć, opisanie ich, stworzenie tekstu.
Dlatego też postanowiłam i dzisiaj Was "pomaltretować" moimi szachowymi pracami. Dzisiaj na tapecie puzzle. Kiedyś już ten motyw wykorzystałam i pokazałam pracę TUTAJ, dzisiaj kolekcja II:







I żeby te piony nie były samotne, pomalowałam także wieżę - pojemnik na długopisy - w puzzle.


Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

wtorek, 29 lipca 2014

DŁUBANKI JAGODZIANKI { z cyklu SZACHY NIE Z TEJ BAJKI}: WIEŻE MUSTACHE

Bonjour.
I dzisiaj kolejny dzień reklamowania czy tam lansowania się przez mła ;) Klasyczna kolorystyka czarno - biała jest zawsze na czasie i ma wielu zwolenników.
Ach, zapomniałam dopisać, ze są to oczywiście pojemniki na długopisy.



Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

poniedziałek, 28 lipca 2014

DŁUBANKI JAGODZIANKI { z cyklu SZACHY NIE Z TEJ BAJKI}: SZACH MAT - ES FLORES

Bonjour.
Wciąż mnie nie ma w świecie wirtualnym. Znaczy pojawiam się na chwilę i znikam. Dzisiaj postanowiłam Wam uchylić rąbka tajemnicy. Co robię - wiecie - maluję piony i wieże. A dlaczego?
Otóż zarówno wszystkich miłośników szachów, jak i sympatyków moich prac, zapraszam serdecznie do Wrocławia 5-8 sierpnia do Hali Stulecia na Mistrzostwa Polski Juniorów w szachach szybkich i błyskawicznych. Będę tam ze swoimi szachowymi tworami.
 Serdecznie zapraszam!
A oto kolejne moje prace, które zobaczycie właśnie tam!






źródło

Do widzenia się z Państwem,
SZACH MAT!
Jagodzianka

niedziela, 27 lipca 2014

{z cyklu} INSPIRACJE DLA CRAFTfun: GALOPUJĄCE KARTKI oraz WYZWANIE

Bonjour.
Ostatnio inspirowałam w CRAFTfun i oto,jakie powstały karteczki. Dla Jagody nauczycielek ze stadniny. Pomijam fakt, że o konieczności ich wykonania przypomniałam sobie o pierwszej w nocy. Grunt to nie wpaść w panikę. Więcej o użytych materiałach znajdziecie na blogu CRAFTfun.





Przy okazji serdecznie zapraszam Was na wyzwanie w CRAFTfun, w którym należy wykonać pracę wg wytycznych podanych przez Peninię.
Moja inspiracja wygląda tak:


Zapraszam Was też do obejrzenia nowości w naszym sklepiku CRAFTfun. Powstały nowe, cudowne świąteczne badziki i cudne klamerki oraz świetne pudełka!

Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

piątek, 25 lipca 2014

PIĄTEK POD WYZWANIEM: THE 52 PROJECT# 30

Bonjour.
Jagna: Mamo ja nie lubię, gdy Franio jest kasjerką w H&M.
Ja: Dlaczego?
Jagna: Bo nie składa on ubrań przy kasie jak prawdziwa kasjerka.
***

Jagna kładzie się na łóżku: Jestem mamo tobą, idę bardzo późno spać.
***

Piękna przyjaźń. A Jagna nawet nie wie, jaką niespodziankę szykuje Jej Emma w niedzielę... Ale ciiiii...


Radość dziecka nie ma granic, gdy okazuje się, że w łazience jest...wanna.

Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

wtorek, 22 lipca 2014

DŁUBANKI JAGODZIANKI { z cyklu SZACHY NIE Z TEJ BAJKI}: WIEŻE W STYLU LOFT

Bonjour.
Ja nie wiem, czy ten loft style - jak sobie wymyśliłam do tej kolekcji wież jest trafnym określeniem, ale tak się jakoś mi on skojarzył: z industrialem, loftami. I żeby było śmiesznie - bardzo te wieże lubię. I są dokładnie w moim klimacie!
Można je ustawić na biurku osobno jak i razem. Za każdym razem będą wyglądały fantastycznie!







poniedziałek, 21 lipca 2014

WĘDROWNIK PO FRANCARII: PARYŻ - WERSAL cz. IV

Bonjour.
Dzisiaj ostatnia podróż po stolicy Francji. A raczej po Wersalu, który znajduje się tuż pod Paryżem...
Nie mieliśmy za dużo czasu, bo powrotna droga trwała ponad 5 godzin...
Dlatego też sam pałac obejrzeliśmy tylko z zewnątrz. Stanie w długiej kolejce po bilet a potem do wejścia nie były w naszym interesie.
Weszliśmy zatem do ogród wersalskiego. Wielkość tegoż nas oszołomiła. Nie zdawałam sobie  sprawy z jego ogromu. I znowu jedynie go "liznęliśmy", bo na zobaczenie całości trzeba całego dnia.
Oczywiście zaczęłam od fotografii ślubnej ;)
























 I jeszcze jedna fotka z metra...


Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.