czwartek, 5 listopada 2009

Jack -O - Lantern by Jaga's daddy

W zeszłą sobotę nie byłoby Halloween w naszym domu bez dyniowej latarni, którą moja córcia wykonała wraz ze swoim tatusiem. Pestki potem prażyliśmy w piekarniku a z miąższu zrobiłam przepyszną zupę-krem. Tych dwóch produktów już nie ma ;)

2 komentarze:

  1. ale dziecko szczęśliwe (nie pokazałaś miny tatusia czy nie bardziej szczęśliwy z zabawy :P)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. haahhaha,otóż to-podejrzewam,że tatus bawił się równie dobrze-no i o to chodzi:)
    pozdrowionka,Anita

    OdpowiedzUsuń