czwartek, 5 listopada 2009

Wyróżnienie, coś na ząb i karteczka...

Ostatnio jestem mocno zajęta, więc z czasem krucho. Jak pewnie i u wielu z Was.

Wczoraj po raz kolejny byłam na przedstawieniu we wrocławskim "Capitolu" i po raz kolejny przeżyłam doskonałą ucztę duchową. O tych spektaklach innym razem...

Otrzymałam kolejne wyróżnienie, za które ogromnie dziękuję Monle



Pogoda za oknem taka ponura, ze postanowiłam sobie poprawić humor sałatką. Jej smak, aromat i feeria barw wprawia mnie zawsze w doskonały humor!

 

W zeszłym tygodniu moja koleżanka Ewcia obchodziła urodziny... Dziewczyna ma ogromne poczucie humoru, piękny uśmiech i w ogóle jest podobna do... Nicole Kidman. Tradycyjnie już podarowałam Jej karteczkę, koniecznie z radosnym motywem...



1 komentarz:

  1. też uwielbiam tego typu sałatki,a karteczka bardzo radosna:)
    Anita

    OdpowiedzUsuń