Na początek pokażę, za jak małe bombki się wzięłam....
Lampion, o zrobieniu którego marzyłam już rok temu. Nie ukrywam, że natchnieniem do jego wykonania były prace Asket. Daleko mu jednak do perfekcyjnych prac w.w. koleżanki...
A teraz ostatnie zajawki moich bożonarodzeniowych dekoracji i na tym zakończę ten temat...
Wczoraj dostałam od wszystkich trzech dziewczyn biorących udział w moim candy informację, ze przesyłki dotarły. Bardzo się cieszę i myślę, ze niedługo zorganizuję kolejnego cukierasa. Muszę tylko pomyśleć, co tym razem zrobić dla zwyciężczyni...
Jak pamiętacie HOTSHOP oraz MARTYSKA otrzymały ode mnie specjalną przesyłkę, bo w dniu losowania babeczki obchodziły urodziny. W paczuszce, oprócz słodkości, herbatek i kawki solenizantki otrzymały drobiazgi przeze mnie wykonane. były to zakładki oraz karteczki.
Miłego weekendu życzę Wam gorąco,
Jagodzianka.
Ale sie napracowalas! Ale wszystko takie cudne! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleś cudów narobiła. Urocze te maleństwa bombkowe! Może w przyszłym roku też się na takie skuszę.
OdpowiedzUsuńŚciskam
Podziwiam Cię za te bombki, jak rany koguta... Ale obiecałam sobie, że w przyszłym roku zrobię chociaż jedną :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńGuauuuuuuu ... it is WONDERFUL!!
OdpowiedzUsuńSaludos desde las Islas Canarias.
Również podziwiam,bo sama w tym roku żadnej nie zmalowałam. I mam pytanie odnośnie lampionu wzorowanego na Asket...czy wykorzystałaś zwykły kielich, czy muszą być jakieś specjalne? Fajnie Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńPiękne te prace! Najbardziej podoba mi się lampion (bliżej grudnia zostanę Twoją klientką!!) i pierwsza karteczka, chyba z moim stemplem ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Dziękuję dziewczynki!
OdpowiedzUsuńYv, ja miałam cudne klientki, które mnie mobilizowały do działania już w listopadzie!
Reyes, I saw, that you made very similar latern!
Edi, ja użyłam normalnego kieliszka do wina. Ostał się mi taki jeden baardzo duży. Nie paliłam w nim jednak za długo, bo sie obawiałam, czy nie pęknie...
Chim,bardzo mi miło. Tak, to Twój stempelek....
Ja dostałam,ja dostałam! Kartkę,zakładkę,słodkości ,herbatki,kawki-wszystko piękne:) Jagodzianka na prezydenta!
OdpowiedzUsuńBombki i lampionik podziwiałam już na forum, ale tu i inne cuda widzę. Prześliczne te dzwoneczki na choince!!! i do tego nietłukące ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
No a mnie najbardziej podobaja sie dekoracje z lampionikiem:)A te bombki tez sa sliczniutkie.A kartki.....ach marzenie:)
OdpowiedzUsuńJak to?! jak to?! nie gadala tu ja jeszcze nic? oooo, dziwne jak na mnie ;)
OdpowiedzUsuńBomboliny sliczne, zakladeczki i karteczki slodziaszne!!! a karteczka od Yvetki piekna! niepodzielenie sie takim estetyzmem byloby nie tylko "fo pa" ale jawnym egoizmem ;)
I chcialam jeszcze, jak Scotta, zwrocic uwage na dzwoneczki: JAK JA TO LUBIE, jeeeeju, jeju! o tak! :D
Siostra
Hot - shop, nie mogę zostać prezydentem, bo mnie nie będzie widać zza mównicy ;););)
OdpowiedzUsuńScotto, dzwoneczki robiła moja Babcia. jaka ja głupia byłam, że się od niej za młodu uczyć nie chciałam :(
Siostro! uwielbiam Cię czytać! jestem po Twoich wpisach rozweselona jak nigdy! CMOK.
Faktycznie od wielkich bomb przeszłaś do małych bombeczek. Wszystkie są śliczne jak i lampion.
OdpowiedzUsuńŁadnie ozdobiłaś sobie dom, a prezenty dla dziewczyn super. Zwłaszcza jestem zachwycona pierwszą kartką :).
bombki przepiękne! lampion też - jak dla mnie jest idealny i absolutnie niczego mu nie brakuje :) dekoracje świąteczne też miałaś śliczne, takie domowe :)
OdpowiedzUsuńa i zakładki i kartki też super!
lampion jest czadowy! pewnie pięknie się prezentował wieczorem...
OdpowiedzUsuń