Dawno temu moja koleżanka organizowała osiemnastkę swojemu synowi. Chciała czegoś innego, oryginalnego. Zapytała mnie, czy ozdobię jej butelkę z szampanem na tę właśnie okazję. Nie mogłam odmówić! Z efektu byłam średnio zadowolona, za to na - zachwycona. i czym prędzej pobiegła pokazać innym koleżankom moje "wypociny".
Gdy po jakimś czasie zadzwoniła do mnie pani kierownik "na dywanik", w myślach szybko przypominałam sobie wszystkie grzechy, jakie popełniłam w ostatnim półroczu. Na miejscu jednak okazało się, że... ustawiła się kolejka osób chcących, bym i im ozdobiła butelki na różne uroczystości...
I tak powstały...
Bardzo oryginalne te butelki, zachwyciły mnie.
OdpowiedzUsuńŚwietne buteleczki :-)
OdpowiedzUsuńGuauuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.....son MARAVILLOSOS tus trabajos!!!!
OdpowiedzUsuńSaludos desde Tenerife.
Ale to świetny pomysł z tymi butelkami...na pewno odgapię!!a hortensja zjawiskowa-piekny ma kolorek...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Wykonanie jak zwykle rewelacyjne i po Twojemu ;)
OdpowiedzUsuńCo do kwiatków, może wiesz jak się zwą te drugie, które wyglądają jak wielkie fioletowe stokrotki? Też mamy takie, tylko w innych kolorach, ale niestety nikt z nas nie wie cóż to jest.
Chim, ten kwiat to "osteospermum ecklonis". Ja mam różowe i fioletowe ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję wam za przychylne przyjęcie moich decutworów na butlach;) Pewnie już dawno są puste ;)
Dziękuję :*
OdpowiedzUsuńMy mamy żótego, biało- szarego i różowego, o którym zapomniałam!
Butelki rewelacja, bardzo fajny pomysł na nietuzinkowego szampana. Jeśli nawet już są puste to na pewno nie wyrzucone :)
OdpowiedzUsuńI nie dziwię się że ustawiła się kolejka! świetne butelczyny Ci wyszsły :) Zabawne, pomysłowe i takie Twoje :)))
OdpowiedzUsuńświetne pomysły z tym ozdabianiem "okazyjnych" butli,bardzo fajnie wszystkie wyszły,takie mega-kolorowe,radosne,pełne energii...cała Jagodzianka:)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka,Anita