Dzień dobry się z Państwem.
wróciłam z urlopu w niedzielę późną porą wieczorową. Troszkę się rodzinnie pogmatwało i wczoraj byłam mało że nieprzytomna w związku z powrotem do pracy i z obaw o zdrowie Babci. Jest dobrze...
Wybaczcie zatem, że dzisiaj zdawkowo jedynie będzie na blogu, bez opowiadań, gdzie, z kim, po co i dlaczego byłam na urlopie... to wkrótce.
A dzisiaj ...wakacyjnie, plażowo, urlopowo i po męsku...
Kuferek w stylu marine i dla panów opakowanie na coś, w czym śledzik lubi pływać;)
Wszystkiego dobrego i do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.
Fajne bardzo w wakacyjnym klimacie ;)
OdpowiedzUsuńAle aktualne cały rok ;)
UsuńBardzo wesoły robaczek :) Chyba nie wie, co go czeka :) :)
OdpowiedzUsuńmoże się mu uda? ;)
Usuń