czwartek, 6 czerwca 2013

DZIEŃ CZWARTY - ZROBIONE PRZEZ CIEBIE

Bonjour.
Będzie krótko. Obiecuję! (Żeby Lucy nie musiała brać wolnego w pracy, w celu przeczytania moich wypoicn). 
Kto mnie zna, wie, że dużo robię, bo moje ręce mają ADHD. Robię teraz na zmianę dwa duże projekty, ale są niedokończone, więc nie pokażę ich, Między robieniem tychże zawsze znajdzie się chwilka, by zrobić coś małego, ale ważnego. Ostatnio mnie wzięło na sowy...

I to koniec mojej pisaniny na dziś. Naprawdę!
Jagodzianka.


EDIT. W związku z komentarzami dopisuję : Sowa nie jest smutna tylko zaspana. Sami wiecie jak to jest, gdy się działa w nocy i na dodatek każą Wam jeszcze pozować w dzień. A gdzie czas na sen? Zwróćcie ponadto uwagę na proporczyk... Tej sowie już dużo do setki nie zostało ;) Dlatego też rozmyśla o przemijającym czasie.

EDIT 2. Zapomniałam Wam przypomnieć o moim CANDY, na które wciąż można się zapisywać!

68 komentarzy:

  1. wiedziałam, że u Ciebie będzie coś ślicznego dzisiaj :) piękna sówka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna sówka :)
    tylko czemu taka smutna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopisałam w poście wyjaśnienie;)

      Jeszcze mi jedno przyszło do głowy: boli ją skrzydełko od trzymania tego napisu;)

      Usuń
  3. Jakbyś się przerzuciła na puchacze, to zamówiłbym. Taką miałem ksywkę w szkole :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to jest puchacz - tylko malutki i w kropki... Taka nowa odmiana. Frąsuska;)

      Usuń
  4. Fantastyczna sówka :)), kocham sówki :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. To prawda, one mają w sobie to coś, że każdy lub prawie każdy je lubi.

      Usuń
  6. Sowa rewelacyjna :) bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  7. Sowa jest genialna, tylko ma smutne oczy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie śpij cała noc i jeszcze pozuj ;)Tez będziesz smutna:D

      Usuń
  8. Sówki tak mają, że są smutne, ale z ciekawością zobaczyłabym jakąś uśmiechniętą. Twoja jest słodka.

    OdpowiedzUsuń
  9. ale śliczna sowa ^^ ale czy smutna, czy tylko zamyślona?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można rzec i to, i to. Dopisałam w poście wyjaśnienie odnośnie tych oczu;)

      Usuń
  10. Nie no, sowa jest odjazdowa:)A że spać się jej chce to ją rozumiem:) Mnie się tez chce;0
    Pozdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również ją rozumiem. Dobrze, ze nie muszę pozować ;)

      Usuń
  11. urocza fenomenalna kartka urodzinowa :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sowa rewelacja pozdrowienia Ziuta.

    OdpowiedzUsuń
  13. I ja mam fazę sówkową teraz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta moja faza trwa już kolejny rok, tylko obszary zmienia;)

      Usuń
  14. Lucy akurat lubi poczytać i specjalnie do pracy śmiga, żeby w międzyczasie do Ciebie zajrzeć, w domu ni ma casu.
    Sowa jest zaspana, wcale nie smutna, ja to widzę dokładnie :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to dobrze, ze jest jeszcze praca, gdzie człowiek może odpocząć, poczytać, zrelaksować się.... Tak wiem, że tym ostatnim to już przegięłam :D Cmok!
      Bo Ty wiesz, ze tak naprawdę w sowich oczach odbijają się moje :D

      Usuń
    2. Tylko jeszcze tego rozczochranego fryz nie ma :):):)

      Usuń
  15. genialna :-) Twoja sówka ma zaspane oczy a moja szydełkowa szeroko otwarte i rozbiegane ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo Twoja młoda, to i zdziwiona, a moja już stara i zamyślona, zmęczona... ;)

      Usuń
  16. Sowa jest the best! :) Moim zdaniem uśmiechająca się sowa, to nie sowa. Ona musi być mądra, a mądra sowa to zmęczona sowa. Tak sobie wymyśliłam. Cudne kartki robisz! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci serdecznie i za opinię i za interpretację :D

      Usuń
  17. Madziu, posyłam trochę naszego, wielkopolskiego słońca... u nas piękne popołudnie:)
    Sowa wyszła rewelacyjna, aż się w niej zakochałam i szczerą ale radosną zazdrością zapałałam (rymy częstochowskie niezamierzone). "Pierzasty" śpioch jest śliczny:)))) Gdy się zgubi... będziesz wiedziała gdzie szukać:))))))

    Pozdrawiam
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, nie uwierzysz. Te czarne chmurzyska i grzmoty poszły precz i mnie ominęły, choć wisiały mi nad głową. Jestem szczęśliwa, bo nadal mogę siedzieć w ogrodzie. A może to te Twoje słońce? ;)
      Ok. Będę wiedziała ;)... Ojej, gdzie moja sówka? ;)

      Usuń
  18. Sowa jest urocza i można się w niej zakochać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Che, che... Chyba czas stworzyć dla niej/niego towarzysz(kę)a.

      Usuń
  19. Sowa wyspana czy też nie jest zawsze cool:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zakochałam się w tej sowie! :D Chyba sobie taką zażyczę w prezencie urodzinowym, che che.

    Ps. Do urodzin zapomnę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To sobie zrób przypomnienie w telefonie ;)

      Usuń
    2. I cóż mi z tego skoro nie zrobię sobie takiej fajnej sówki? ;-)

      Usuń
  21. Urocza jest!Aż się usmiechnęłam.Może kiedyś p o d o b n ą zrobię?

    OdpowiedzUsuń
  22. fajna ta sówka, wygląda na zamyśloną, może potrzebuje przyjaciela?

    OdpowiedzUsuń
  23. Zaspana;)) Uwielbiam ptactwo wszelakie!

    OdpowiedzUsuń
  24. Sówka jest fajnista ;)
    Ale ja się nie zgadzam, żebyś tak mało pisała, bo ja się rozpędziłam, a tu... koniec!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No popatrz, a ja byłam przekonana, że kto wchodzi i widzi u mnie tyle liter, to ucieka czym prędzej z bloga :D

      Usuń
  25. Ja też napiszę krótko: urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Przepraszam, ze nie doczytam komentarzy :( Nie nadazam!
    Ale sowa jest fantastik bombastik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Popraszam takowa na dzien ojca!
    Z gory dziekuje! :D
    Sis

    OdpowiedzUsuń