Dzień dobry się z Państwem.
To było nie lada wyzwanie, bo mimo że zawsze dbam o jakość wykonania każdej pracy, to jednak kiedy proszą mnie o dłubankę "koleżanki z branży", mam podwójny stres, biorąc pod uwagę fachowe oko kupującego. ;)
Zostałam poproszona o wykonanie dużego kufra dla dziewczynki. Kolorystyka miała być pastelowa, motyw dowolny, wykonanie piękne ;)
Wzięłam się do roboty i powstał taki oto kufer.
Jest naprawdę duży, bo jego wymiart to 40X30X13 cm, zatem i pojemny. Świetny do przechowywania skarbów, drobiazgów, ale i takich pamiątek, jak : świadectwa, dyplomy, pierwsze rysunki dziecka. Z tego co wiem, Emilka próbowała schować do niego jeszcze ukochaną Ciocię. Ciut zabrakło ;) Następnym razem wybierzemy wyższą opcję skrzynki :D.
do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.
Takim kufrem z tak uroczą sówką i ja bym nie pogardziła. Może nawet spróbowałabym zająć w nim miejsce?... :p Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDamy radę upchnąć ;)
UsuńJaki uroczy! Ta sówka jest przesłodka :)
OdpowiedzUsuńPiękny kuferek a sówką jestem zauroczona, co za oczka :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Gosiu.
Usuń