Dzień dobry wieczór się z Państwem.
Troszkę mam misz masz, bo dzisiaj powinny być inspiracje szachowe, ale "w związku ze związkiem", że w czwartek milczałam, to dzisiaj zaległość ślubną prezentuję.
Praca stworzona techniką decoupage, od której teoretycznie odchodzę, ale wcale się z nią "nie rozwodzę". Mam ochotę z jednej strony pozostać przy swoich ręcznie malowanych dłubankach, które dają mi wolność i indywidualizm, ale z drugiej strony... decu stwarza mi możliwość szlifowania techniki, poprawiania swoich umiejętności i eksperymentowania.
Ten zestaw jest w zasadzie prosty, ale z uwagi na to, że musiałam stworzyć lawendowe serca, sprawił mi wiele satysfakcji ;)
do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.
Bardzo delikatny komplecik, cudowna pamiątka.
OdpowiedzUsuń