poniedziałek, 14 grudnia 2009

Się tłumaczę...

Ostatnio wiele spraw zwaliło się mi na głowę. Ponadto aura dobiła moje resztki optymizmu... Mimo żedzieje się w moim życiu dość dużo ostatnio, mimo że działam decu i scrapowo dość ostro jak na moje możliwości... mimo że spotykam się z ciekawymi ludźmi a z mężem spędzam super czas, to...smutek i nostalgia goszczą w moim sercu... To niemoc  do pisania mnie dopadła... To ciężko mi na duszy...
Właśnie pan z reklamy powiedział, że najlepsze przede mną... Oby miał rację!

3 komentarze:

  1. Jagodzianko schowaj smutki do kieszonki bardzo głęboko a kieszonkę zaszyj żeby się nie wydostały, szkoda na nie czasu. Pewnie że najlepsze jeszcze przed Tobą (ach te mądre reklamy) ale jak będziesz smutna to możesz to przegapić. No to jak uśmiechnięta buzia ?
    Mądraluję a chciałam napisać że mnie zamurowało totalnie po przesłuchaniu muzyki którą znalazłam u Ciebie, siedzę na You Tube i wyjść z podziwu nie mogę, jaki głos ma ten chłopak, prawdziwy miód na dusze :) Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za słowa otuchy... staram się walczyć z tym marazmem , ale jest ciężko...

    OdpowiedzUsuń