I jak tu iść spać przed 3, skoro tyle pomysłów w głowie? I taka cisza wtedy panuje, nikt nie przeszkadza...
W takich właśnie warunkach powstał sowi komplecik: kuferek oraz chustecznik. W pracowni schnie do niego jeszcze lusterko...
Wykonczenie woskiem do drewna, by nadać matowy i jednocześnie aksamitny efekt.
Budzę rano Frania.
Ja: Franio, wstawaj do przedszkola! cieszysz się, że tam idziesz.
Franio. Tak, baldzo! I będę niegrzeczny. I będę siedział na krzesełku za karę...
Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka
Aaaaaaaaa!!! Rewelacja, cudo i nie wiem jak jeszcze to określić :))))
OdpowiedzUsuńniesamowity komplet!!!
PODZIWIAM :)))
I po raz kolejny zaglądam na bloga (chyba jest jeszcze dłubanki Jagodzianki?) i tym razem odważę się skomentowac, że to co robisz jest zaje..., zabawne i z jajem :) Pozdrawiam http://decupug.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję ;)
UsuńJaka fajna sówka i te kropeczki na różowym tle, super :).
OdpowiedzUsuńNo proszę jakiego masz prawdomównego syna ;).
Nieprawdaż? ;)
UsuńJakie zdecydowane dziecko!
OdpowiedzUsuńWojtek ostatnio chciał, żebym mu przykleiła na tablicy "burzę" (mamy tablicę z obowiązkami domowymi, "burza" znaczy: popraw się) i obiecał, że on będzie niegrzeczny, żebym mu tylko przykleiła. Przykleiłam bez czekania na niegrzeczność...
Mój niegrzeczność uznaje za grzeczność ;)
UsuńUroczy komplecik!!!!
OdpowiedzUsuńcudowny komplet:)
OdpowiedzUsuńMerci.
UsuńUwielbiam sóweczki,
OdpowiedzUsuńPojemnik na chusteczki jest przeuroczy!
No ja też ;)
UsuńFranio to nie zły gagatek ;-)
OdpowiedzUsuńPo mamusi ;)
UsuńDroga Magdo!
OdpowiedzUsuńTak bardzo się cieszę ,że natrafiłam na Twojego bloga.Cudo,tyle inspiracji ,że już mam ochotę wziąć się do roboty.Jeszcze nie doczytałam bo na razie oglądam i oczu nie mogę oderwać.Madziu podpowiedz gdzie kupujesz pudełka i skąd bierzesz inspiracje na rysunek.
Fanka
Bardzo mi miło. Pudełka kupuję w dostępnych w sieci sklepach z drewnianymi produktami, zaś inspiracje siedzą w mojej głowie przede wszystkim ;)
Usuń