poniedziałek, 27 lutego 2017

{z cyklu} 1 2 TOPICS : 2. ZMYSŁY: słuch

Dzień dobry się z Państwem.
i pod koniec lutego mój plan padł... W zeszłym tygodniu po prostu już nie znalazłam czasu na 4 wyzwaniowe tematy.Spróbuję zatem w tym nadrobić
Słuch... Temat ważny i może być rozpatrywany w kilku aspektach: słuchania i słyszenia. Obecnie pędzący czas, nadmiar obowiązków, zabieganie za tym czy owym sprawia, że nasze relacje z drugim człowiekiem są gorszej kategorii. Często nie mamy czasu dla rodziny, przyjaciół. Wszystko dzieje się tak, że w domu się tylko mijamy, komunikujemy smsami, krótkimi notatkami przylepionymi do lodówki...i w tym wszystkim się już nie słyszymy. To samo w przyjaźniach. Bywa i tak, że ta potrzeba wygadania się przed drugą osobą powoduje, że już niekoniecznie chcemy słuchać rozmówcy. Albo słuchamy, ale nie słyszymy.
Szczególny przypadek "niesłyszenia wybiórczego" zaobserwowałam wśród moich dzieci. Gradacja zawołania od normalnego po głośne: "dzieci, proszę posprzątać pokój" nie znajduje jakiejkolwiek relacji ze strony Gnomów mych, nawet jeśli stoję tuż przy nich. Zaś cichutki szelest pudełka z pralinkami, które trzymam w pracowni, wywołuje zapytanie z sąsiedniego pokoju: "mamo, co tam masz dobrego?"...
słuch to też kwestia słuchania dźwięków. Uwielbiam ciszę, śpiew ptaków, szum morza. Często w ciszy pracuję, szczególnie gdy zepsuli mi ukochaną stację radiową. ale też uwielbiam muzykę. Mam swoje gusta ( jak każdy) i staramy się z W od najmłodszych lat naszych Gnomów wykształcać w nich wrażliwość na dobre dźwięki. Oczywiście, same wybiorą swoją drogę muzyczną, ale chcemy, by mieli "podstawę"  zapewnioną...


do widzenia sie z Państwem,
Jagodzianka.

1 komentarz:

  1. Metallica? OMG, moje na wszelkie zgrzytliwe dźwięki reagują agresją.

    OdpowiedzUsuń