W sobotę spotkałam się z dziewczynkami, głównie bywalczyniami KRAINY CZARÓW , by porobić wydmuszki gęsie. Edzia urządziła nam wspaniałą imprezę! Materiałów było pod dostatkiem. Na dobry humor i dobrą wenę nie mogłyśmy narzekać. Postanowiłyśmy skupić się przede wszystkim na ażurkowym ozdabianiu jaj jak i reliefach.
Każda z nas musiała zrobić po 6 wydmuszek, bo inaczej Gospodyni nie chciała nas wypuścić ;) Oto maleńka fotorelacja.
Chciałabym jeszcze dodać, że mam nadzieję, że tego typu spotkania będą częstsze. To wspaniałe poznać nowe osoby, dzielić się doświadczeniami.
A swoje wydmuszki, już pięknie wylakierowane pokażę wkrótce.
fajne takie spotkania:) u Edyty byłam na spotkaniu tylko raz ale bardzo miło go wspominam i żal ogarnia, że w kolejnym nie mogłam uczestniczyć..no i czekam na jajeczka ładnie wylakierowane:)
OdpowiedzUsuńChyba się skręcę z zazdrości :(
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie pracowałyście:)
OdpowiedzUsuńjajeczka są śliczne,jak na nie patrzę,to mi troszkę żal,że tak deku olałam;)
cieszę się,że było fajnie,że się dobrze bawiłyście i że Was Edzia porządnie w obroty roboty wzięła :))),bo dzięki temu można takie śliczne efekty podziwiać:)
Anita