Dzień dobry się z Państwem.
Tęsknicie za wakacjami? Ja tak. Za słońcem, beztroską, za... Oceanem. Ach, bo odkąd jesteśmy w Polsce na urlop nie jeździmy nad polskie morze. i nie dlatego, że odkryłam ciepło i urok Oceanu Atlantyckiego i genialne warunki na polu namiotowym. Tylko dlatego, że tam było CIEPŁO. a gdy patrzę na zdjęcia z okolic naszego Bałtyku ludzi w kapturach, kaloszkach, to ja wolę pojechać gdzieś, gdzie nawet przy pogodzie kiepskiej, można się nie nudzić.
Aczkolwiek przyznaję, ze w tym roku pogoda nas rozpieściła. Na 17 dni -15 było upalnych, ciepłych, słonecznych, pięknych.
ale ja nie o tym miałam. Jak wspomnienia, to i zdjęcia. A jak zdjęcia to album. i tak oto powstał scrapowy albumik w stylu marine na wyzwanie FILIGRANEK: WAKACYJNE WSPOMNIENIA.
Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka
Te detale, muszelki dodają pracy uroku :) zapraszam w wolnej chwili do siebie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper albumik ile się na nim dzieje :)
OdpowiedzUsuńUroczy, pełen barw albumik :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Filigranek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny album, idealnie złapałaś wakacyjny klimat :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za zabawę z Filigrankami i pozdrawiam serdecznie :)
Kasia
uwielbiam albumiki! super prezentuje się lina i muszelki :) dziękuję za udział w Filigrankowym wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńświetny album! dziękuję za udział w Filigrankowym wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuń