Zastanawiam się, czy zima może być złośliwa??? Z moich obserwacji wynika, że a i owszem...
Na jakikolwiek zaglądam blog, każda z Was przywołuje wiosnę,:a to krokusikami, a to hiacyntami lub mówieniem wprost: ZIMO, SIO! A co na to dictum Biała Dama? Raczy nas kolejną dawką śniegu! Ja się jednak nie poddaję i w domu robię wszystko, by zagościła wiosenna atmosfera. Dziś na przykład zapodałam sobie koktajl sałatowo -bananowy.
Koktajl " Zielono Mi"
- banan;
- duuuża garść liści sałaty;
- łyżeczka miodu;
- łyżeczka oliwy;
Wszystko wrzucamy do miksera, chwile miksujemy a następnie... delektujemy się tym wyjątkowym smakiem!
Kochani, nie myślcie, że leniuchuję i nic nie tworzę. Cały czas robię, robię, robię. Z tym, że prace, które już powstały, na razie nie mogę pokazać. Wykonałam już cukierkowe lusterko i notesik. Z uwagi jednak na prośbę zwyciężczyń, zdjęcia pokażę dopiero wtedy, gdy prezenty dotrą do adresatek...
No dobra, pokażę kilka karteczek wykonanych z okazji Dnia Zakochanych - choć wolałabym inne określenie, bo przecież nie tylko swoim miłościom tego dnia mówimy o uczuciach...
Właściwie tylko te dwie pierwsze są typowo w moich klimatach, ale czasem bierze mnie chęć na coś stonowanego, spokojnego.
Koktajl bananowo sałatowy?????????????????
OdpowiedzUsuń- - - - - - -
Karteczki piękne, ale ten koktajl??????
Koktajl brzmi może egzotycznie, ale jest smaczny!
OdpowiedzUsuńKoktajl rzeczywiśie wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńKartki świetne, najbardziej podoba mi się ta ostatnia z dziewczynką :)
hmmm, zielony koktajl na pewno szybciej przywoła wiosnę, ciągle tak biało i biało, trochę kolorów mam już potrzeba!
OdpowiedzUsuńKarteczki kolorowe i wesołe, podobają mi się:)
OdpowiedzUsuńKoktajl wygląda bardzo smacznie, przepis zresztą też brzmi nieźle. Będę musiała kiedyś spróbować.