środa, 29 kwietnia 2015

BZDURKI SPOD KLAWIATURKI: LUBIĘ CIĘ KOCHAĆ

Dobry wieczór się z Państwem.

Franio co wieczór wybiera, które z rodziców będzie czytało Mu do snu. Najczęściej jest naprzemiennie, bo pamięta, kto z Nim był poprzedniej nocy. Dzisiaj padło na mnie. Gdy skończyłam czytać małemu Gnomowi "Elmera", ten złapał mnie za rękę i poprosił,  bym została a następnie mocno przytulił.
Ja: Franio, lubisz się przytulać?
Franio: Nie, ja lubię cię kochać. 
I zaczął  mnie całować...
***
Tatusiu, pomozieś mi popsiątać?


Dzisiaj miało być o książkach, ale mam tyle pracy, że nie wyrabiam.

Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.


4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Prawda? Jak wrócił dzisiaj z przedszkola, powiedział: mamusiu, jakie masz piękne pomarańczowe włosy! Nic z nimi nie robiłam, może słońce podkreśliło barwę? Ale było to takie ujmujące ;)

      Usuń
  2. Ostatnio, podczas wieczornych przytulasów, mój 8-letni synek powiedział , że życie bez całowania nie miałoby sensu:-) Dzieci są świetne! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń