Dzień dobry się z Państwem!
Tak, od kilku dni jestem w Polsce i próbuję od nowa zorganizować swoje życie, a że w nim dużo zmian, to na razie egzystuję w pewnym, że tak powiem, bałaganie.
Zostałam wczoraj "biznesłoman" i już niedługo więcej powiem o swoich planach oraz ofercie.
I mój debiut, kochani. Dzisiaj było tak! Na początku bardzo się stresowałam. Oj, baaardzo! Ale atmosfera, tyle miłych słów o moich pracach, takie zainteresowanie szybko przegoniły moje nerwy. Atmosfera, ludzie - miód na duszę!
Było cudnie!
Niedługo dużo zmian także na blogu.
Ale na razie..
SZACH MAT!
Jutro kolejny dzień z cudownymi małymi Graczami i Ich Rodzicami!
Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.
Niedługo dużo zmian także na blogu.
Ale na razie..
SZACH MAT!
Jutro kolejny dzień z cudownymi małymi Graczami i Ich Rodzicami!
Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.
czyżbyś powróciła z emigracji?
OdpowiedzUsuńbardzo tam było... szachowo :-)
powodzenia więc w zamierzeniach :-D
Tak, wróciłam.
UsuńDziękuję. :D
Przede wszystkim: witaj na polskiej ziemi! :) Obyś się odnalazła znów w naszych realiach... Trzymam kciuki za panią biznesłoman i ciekawam coś wymyśliła.
OdpowiedzUsuńBuziole
Na razie jestem tak zarobiona, że nie mam czasu myśleć o odnalezieniu się ;) Nic mądrego nie wymyśliłam. może tyle, by robić w życiu coś, co się kocha.
UsuńAle cudne te Twoje szachy i duże i małe:)
OdpowiedzUsuńWitaj w Polsce:) Niech Ci się poukłada wedle zamierzeń Twych:)
Pozdrówka:)
Bardzo dziękuję i pozdrawiam!
UsuńLubię czytać takie pozytywne njusy :-)
OdpowiedzUsuńBuziole :-*
Oby się na tym jednym nie skończyło ;)
UsuńCMOK!
Powodzenia w organizacji po powrocie! ;-)
OdpowiedzUsuńMerci, że tak powiem ;)
UsuńNo no kochana...nie wiem czemu, ale ja wyobrażałam sobie te Twoje pioneczki troszkę inaczej, w sensie myślałam, że są mniejsze... a tu takie wow... CUDNIE <3 Życzę Ci powodzenia i szybkiego ogarnięcia bałaganu. Żebym mieszkała bliżej to bym do Ciebie na szczocie popędziła :D
OdpowiedzUsuńBałagan wciąż jeszcze nie ujarzmiony do końca ;)
UsuńTrzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńi tak sobie teraz pomyślałam, czy gra w szachy to też Twoja pasja?
Uściski!
Nie, moją pasją jest ich malowanie ;)
UsuńPozdrawiam!
3mam kciuki i ...odnajduj się tu ... POWODZENIA !!!
OdpowiedzUsuńSzukam się, szukam ;)
UsuńPowodzenia!!!!!!!!!!! Czekamy na relację!
OdpowiedzUsuńMerci ;)
UsuńIle kosztuje taki duży pionek (na kredki)?
OdpowiedzUsuńSię dogadałyśmy.
UsuńKciuki zacisnięte cały czas.
OdpowiedzUsuńUściskuję i buziole
Powodzenia w nowych planach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Na razie jest dobrze.
UsuńCudne są Twoje prace! Cieszę się z Twojego optymizmu i czekam na dobre wieści.
OdpowiedzUsuńNa razie jest więcej strachu ;)
UsuńPowodzenia !
OdpowiedzUsuńps. bombowa fryzura. idealna zmiana na nowe życie
OdpowiedzUsuńświetnie jak zmiany są na lepsze bo tak myśle :) powodzenia :)
OdpowiedzUsuńOj, na pewno na lepsze.
Usuńwitaj w PL.. a skoro już wróciłaś to czas najwyższy zorganizować jakieś spotkanie po zakończonej emigracji.. :D
OdpowiedzUsuńprace oczywiście świetne.. jak zawsze zresztą.. dlatego też spokojnym okiem patrzę na Twoją świetlaną przyszłość..:P
Merci, Pietro. Spotkanie się odbędzie, jak ja się jakoś zbiorę.
Usuńdopiero teraz zobaczyłam, ze te szachowe pionki to ogromniaste piony!
OdpowiedzUsuńwitamy w Polsce :)
Zawsze mówiłam, że to PIONY :D
Usuńtrzymam kciuki!!!! na pewno wszystko będzie git! komu jak komu, ale Tobie się na pewno uda :)
OdpowiedzUsuńOj, oj - niekoniecznie, ale jestem dobrej myśli.
Usuńja zawsze myślałam,że te pionki to takie malutkie , atu duże i jeszcze funkcje "przybornika" pełnić mogą na biurku!! super pomysł!!! pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMałymi nie ma co się zajmować. Lubię mieć dużą frajdę ;)
UsuńNaprawdę? Poprosiłam o krótkie cięcie, bo ja nie mam zdrowia codziennie się zmagać z tym czymś na łbie :)
OdpowiedzUsuńWróciłaś!!!! Super. To teraz jesteś bliżej niż dalej :P
OdpowiedzUsuńTrzeba będzie spotkanko koniecznie zorganizować!