Bonjour.
Dzisiaj odzyskałam głos, ale Franio stracił lekko zdrówko... Jak nie urok, to przemarsz wojsk radzieckich...
Za oknem zaś pada deszcz... Drugi dzień... Wg prognozy ma również padać i we wtorek... Obłęd!
Ostatni dzień wyzwania...
DEKORACJE ŚWIĄTECZNE
Brak światła dziennego, brak zdrowia członków rodziny, brak natchnienia sprawiły, że zdjątko jest, jakie jest...
Swoje dekoracje świąteczne pokazywałam już wcześniej. Nie jest ich zbyt dużo, bo w sobotę wyjeżdżam, więc nie ma co się "spinać", zwłaszcza, że innych zajęć oraz pracy mam naprawdę dużo!
Świeczka jest moim hitem dekoracji w domu. Bialuteńka i do tego z motywem sweterka, kojarzy sie z ciepełkiem... I chyba jej nie zapalę... Nawiązuje też do wczorajszego tematu...
Dostałam też dzisiaj bardzo miłą wiadomość na FB (jednak czasem się on do czegoś przydaje;)) od stałej Czytelniczki, która właśnie się wprowadziła do mieszkanka, chce je jakoś "oswoić" i poprosiła o więcej instrukcji prostych dekoracji. Kochana, mówisz i masz. W ogóle bardzo dziękuję za ten mail. kolejny zresztą w tym temacie. Cieszę się, ze podobają się Wam moje lub podpatrzone pomysły i chcecie dowiedzieć się, jak je wykonać.W nowym roku postaram się, by raz w tygodniu wrzucić jakiś kursik. albo raz na dwa tygodnie. Zostałam również poproszona o łatwiejszy dostęp do przepisów kulinarnych. Podziałam i w tej sferze.
Ponieważ od tygodnia szykowałam dla Was kurs, jak wykonać bombkę techniką decoupage, myślę, że dzisiejszy temat akurat pasuje do tego pokazu. Mało czasu zostało do świąt, ale może ktoś się będzie nudził i zachce się mu zrobić taką bombeczkę;)?
![]() |
Z uwagi na przezroczyste medium położyłam kilka warstw akrylowej farby ( o kolorze "magnolia"), która będzie tłem pracy. |
![]() |
Smarujemy na wyschniętą powierzchnię klej a potem nakładamy motyw. Pamiętajcie, by uprzednio ściągnąć dwie warstwy serwetki, na której nie ma motywu! |
![]() |
Można rozpocząć ozdabianie bombki poprzez użycie choćby patyny, by nadać motywowi głębię, pocieniować ją, aby nie "fruwała"w powietrzu. |
![]() |
Możemy użyć również konturówki do podkreślenia konturów, użyć tzw. pearl drops, by uwypuklić środek kwiatka. |
Gotowa praca... No, jeszcze muszę kilka warstw lakieru położyć, ponieważ lubię gładkie powierzchnie;)
Jeśli chcecie zobaczyć więcej moich bombek z poprzednich lat, zajrzyjcie TUTAJ.
Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.
BOMBOWA BOMBKA!!! A TA ŚWIECZKA - MMM TEZ BYM JEJ NIE ZAPALIŁA :))
OdpowiedzUsuńNo i jej nie zapalę ;D
UsuńWOW!!! Zdolniacha z Ciebie... dziękuję Ci za rozświetlenie trochę techniki decoupage - nie mam zielona pojęcia z czym to się je... A tutaj voila! Tak wszystko jasno i przejrzyście, aż chce się tworzyć ;)
OdpowiedzUsuńSuper, więc czekam z niecierpliwością na kolejne tutki!
Pozdrawiam :*
Będą na pewno i cieszę się, że rozjaśniły Ci trochę tę technikę ;)
UsuńWszystkiego dobrego!
Bokmba kursi, ja i tak nie cierpię robić bombek ;-)) A rękawiczki-świeczuszki zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńJa co roku mam ich nie robić, po czym...kupuję i tworzę ;) wolę jednak jajuszka ;)
UsuńŚliczności. Zapraszam do mnie na candy: http://handmadebizutki-karolcia.blogspot.com/2012/12/sodkie-candy.html
OdpowiedzUsuńDziękuję! mam nadzieję, że zdążę zajrzeć przed końcem candy.
UsuńAle urocza świeczka :)
OdpowiedzUsuńBomba odlotowa, aż mi się trochę smutno zrobiło, że już się nie bawię w decu.
Ale za to robisz cudne scrapy!
UsuńWymiatasz!
OdpowiedzUsuńi zamiatam... codziennie ;)
UsuńBombka jest bombowa :) A świeczka mnie rozbroiła ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziękuję!
UsuńSo wonderful:) I'm your new follower:)Hugs, Marinela
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane, sama także uwielbiam tworzyć samemu i jest yo dla mnie inspiracją. Może też się komuś przydać takie rozwiązanie http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-bombke-z-kaszy/
OdpowiedzUsuńDzięki za ten artykuł i czekam na następne tego typu