Dzisiaj nie mam żadnej pracy wykonanej na wyzwania blogowe i nie wiem, czy będę miała za tydzień jakieś, gdyż, ponieważ, iż zajmuję się teraz innymi dłubankami.
Chciałabym się jednak pochwalić tym, co dostałam w ramach obdarowanki organizowanej w PRACOWNI OTWARTEGO FORUM.
Od jakiegoś czasu chodziła za mną chęć posiadania bransoletki, ale takiej, która nie będzie przeszkadzała w codziennych czynnościach. Ładnie wyglądają wszelakie ozdoby na przegubie dłoni... Chodziłam po sklepach, oglądałam i ... nic nie wybrałam.
A tu proszę! Otrzymałam piękną wygodną i do tego w moim ostatnio ulubionym kolorze!
Cudną kartkę. Ja bym tak nie potrafiła:
Niesamowite jajo:
Dodatkowo dostałam jeszcze przydasie, serwetki, pachnące konwaliami podgrzewacze:
Przy okazji przypominam o tym, że od poniedziałku znowu biorę udział w foto wyzwaniu ULI. Zapraszam zatem do udziału, komentowania oraz zaglądania do mnie jak i innych uczestników!
Pozdrawiam serdecznie i wspaniałego weekendu życzę,
Jagodzianka.
śliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńOj, to prawda.
UsuńNajbardziej podobają mi się te przydasie, a łowickie wzory kocham wręcz namiętnie
OdpowiedzUsuńNo właśnie bardzo się ucieszyłam z tych serwetek, ponieważ się mi one skończyły a chciałabym tutaj zrobić kilka prac w klimacie polskim ;)
Usuńśliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńTakie prezenty dostać,sama radość;))
OdpowiedzUsuńOj,ogromna!
UsuńBransoletka jest również w moim kolorze:)
OdpowiedzUsuńJuż czekam co zrobisz z serwetek:)
Ach, mamy wspólne gusta;)
UsuńBardzo podobają mi się bransoletki w takim klimacie :) Upatrzyłam sobie bardzo podobną i chyba się skuszę lada chwila :)
OdpowiedzUsuńJajko jest rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuń