Cóż mogę powiedzieć ponad to, co pokażę na zdjęciach? Pojechaliśmy wysoko w Monts Jura, by wreszcie zobaczyć śnieg. I uwierzcie, to nie jest nasze ostatnie słowo!
Pięknie tam u Was!!! Jakie widoki, zasnieżone drzewa. a we Wrocławiu wiosna, słońce, ptaki śpiewają:) nawet w górach podobno zielono. pozdrawiam Magda W.
To jest 36 km od nas w górę. Dzisiaj mamy także prawdziwą wiosnę. Właśnie skończyłam wieszać pranie w ogrodzie. W samym dresie. Słońce przypieka tak, że się zgrzałam. Całuski dla Was!
Piekna zima!!!Zazdroszcze, ze tak blisko Was:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńChe, che - w weekendy mamy zimę, zaś w tygodniu wiosnę :D
UsuńPięknie tam u Was!!! Jakie widoki, zasnieżone drzewa. a we Wrocławiu wiosna, słońce, ptaki śpiewają:) nawet w górach podobno zielono. pozdrawiam Magda W.
OdpowiedzUsuńTo jest 36 km od nas w górę. Dzisiaj mamy także prawdziwą wiosnę. Właśnie skończyłam wieszać pranie w ogrodzie. W samym dresie. Słońce przypieka tak, że się zgrzałam. Całuski dla Was!
UsuńSuper, widzę, że się bawiliście wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńwidzę, ze zabawa była pierwszorzędna
Spodnie na pupach całe?... Bo łyżka dość mała mi się wydaje ;) ;) ;) Pozdrawiam i życzę wspaniałych zabaw na śniegu czy w śniegu ;)
OdpowiedzUsuńjakie białe zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńu nas takiej pięknej zimy nie ma niestety :(
Aaaach cudnie, ja tez musialam pojechac w wyzsze regiony, zeby nacieszyc sie sniegiem. No przynajmniej mialam go caly tydzien, zawsze cos ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiej ładnej zimy ,u nas wiosna i piękne słońce pozdrawiam Ziuta.
OdpowiedzUsuń