niedziela, 4 listopada 2012

WOJENKA DOMOWA - BARWY WOJENNE SZEREGOWCA FRANKA

Bonjour.
Szeregowiec Franek ma paszczę z coraz większą ilością uzębienia. Fakt ten cieszy ogromnie obu generałów, którzy po cichu (baaardzo po cichu, by nie zapeszyć) liczą, że wreszcie jakaś noc będzie przespana.  Na chwilę obecną nadzieje są jednak płonne...
Generałowie oczekiwali wciąż dwóch brakujących dwójek w dziobie szeregowca. Dziąsła w tych miejsca smarowali zatem żelem przeciwbólowym, jak rany powstałe podczas starć wojennych. Raz Generał Armii żołnierskim i zdecydowanym szurnięciem palca "zajechał" w tylne części jamy ustnej Franczesława i ...natknął się na ... w pierwszej chwili pomyślał, że na wroga, ale nie! Okazało się, że wyrosły znienacka (albo z dziąsła ;)) dwie dolne czwórki! Z radości zapalono fajkę pokoju* i wzniesiono toast winem czerwonym jak krew, gdyż białego jak zęby nie pija się w tym obozie.
Nie ma ząbków, nie ma?
Są!
PRAWIE pełen garnitur ;)
Generałowie nie są zimni i nieczuli na cierpienia swoich żołnierzy. Widząc jak szeregowiec François zwija się z bólu podczas wynurzania się z czeluści dziąseł kolejnej dwójki, postanowili ukoić cierpienie tegoż w ciepłej otulinie generalskiej kołderki. A że Franczesko jest bardzo pojętnym żołnierzem,  z iście wojennym okrzykiem podjął próby dostania się do naszego łoża każdej nocy... Niestety dla niego, z generałami - starymi wiarusami -na nic się zdadzą takie próby zajęcia ich własnego terytorium! Chciałoby się zacytować klasyka" Franek, nie ze mną te numery!". Niestety, noce są jednak wciąż nieprzespane i ze 3-4 razy trzeba wstawać i podawać bukłak z wodą młodemu żołnierzowi...

Kapral Jagoda po ostatniej zwycięskiej misji BLOODY PUMPKIN postanowiła trenować szeregowca Franka do następnej akcji, w której weźmie udział bynajmniej nie na tyłach, gdyż mimo pilnowania przez niego prowiantu, dokonywało się tajemnicze jego zniknięcie wprost proporcjonalne do zwiększonej masy ciała szeregowca. 
Wydała zatem rozkaz, by nauczył się trudnej sztuki kamuflażu...
Umalował się zatem za drzewo...
Moja głowa to korona drzewa, a wokół ust mam liście...
...potem za staruszka z bródką.

Dla większego kamuflażu zafarbowałem bródkę na fioletowo. Niedobry pomysł, tak?
 Niezrażony porażkami tym razem przebrał się za kobietę...
To tego się nie nosi na szyi???
Kapral Jagoda postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i oto efekt jej dzisiejszego działania...
STRACH NA WROGÓW
 A Wy jak myślicie, który kamuflaż jest najbardziej udany?

Spooooocznij!
Jagodzianka.

* w tym przypadku był to kominek ;)

15 komentarzy:

  1. Ależ Wy macie wesoło z tymi Bakami! Mnie zdecydowanie najbardziej podoba sie kamuflaż z bródką. W końcu jest fioletowa! :D
    Uściski dla Was wszystkich

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak. Rzekłabym nawet wrzosowa, gdyby nie fakt, że jest... jagodowa :D:D:D

      Usuń
  2. Na zwierzętach eksperymenty są zakazane, ale dzieci to najwidoczniej nie dotyczy ;p
    Słodki Franczesko, coraz bardziej upodabnia się do siostry. Żeby się tylko faceci za nim nie oglądali w przyszłości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dzieci są wyjątkiem :D
      Na razie wczoraj miał "branie" u dziewiętnastomiesięcznej dziewczynki, która jak tylko go zobaczyła, krzyknęła "bébé" i ruszyła w Jego kierunku, by go ...całować :D

      Usuń
    2. Chyba się nie opierał?

      Usuń
    3. Kurczę... Jakby Ci tu powiedzieć... Czuł się nieswojo taką bezpośredniością. On jednak musi mieć czas na poznanie partnerki, dowiedzenia się czegoś o niej ;)

      Usuń
  3. Wybieram Strach Na Wrogów ;) Najbardziej mnie przekonuje.. Ależ z Frania uroczy dzentelmen ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki serdecznie:D
      Dobrze, ze ten makijaż malowany flamastrami zszedł bez problemu przy użyciu nawilżających chusteczek ;)

      Usuń
  4. Jak dla mnie struszek z brudką :D Ślicznota!
    Wiem, że już to pisałam, ale bosko się Ciebie czyta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jednak jagodowa broda wygrywa ;)
      Dziękuję za tak miłą opinię. Możesz powtarzać ją częściej :D:D:D

      Usuń
  5. piekne uzebienie, cudowny opis- jak zawsze, stawiam na staruszka z fioletowa brodka, widze szanse aby stal sie trendem na nastepny sezon modowy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację - to będzie trend i myślę, że nawet u pań ;)

      Usuń
  6. zapraszam po wyróżnienie :) http://kreatywnymokiem.blogspot.com/2012/11/liebster-blog-nominacja-od-kryszynki.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie staruszek z bródką jest the best :)

    OdpowiedzUsuń