Po zeszłotygodniowym POŚCIE otrzymałam wiele maili z zapytaniami o moje albumy. Byłam zaskoczona, a jednocześnie bardzo uradowana takim zainteresowaniem z Waszej strony. Pomyślałam zatem, że odpowiem na najczęściej pojawiające się pytania tutaj na forum.
1. Czy wykonuję takie albumy na indywidualne zlecenia?
Tak, wykonuję.
2. Czy można wysłać własne zdjęcia?
Oczywiście, że można wysyłać własne zdjęcia. Można także wysłać mailem, a ja je wywołam.
3. Czy wykonuję sesje zdjęciowe i w jakim regionie Polski?
Z uwagi na to, że mnie w Polsce nie ma, "sesje" (bo to chyba za duże słowo w moim przypadku) są niemożliwe.
4.Czy wykonuję tylko albumy z tematyką dziecięcą?
Nie. Wykonuję na każdą zaproponowaną okoliczność (dla dziadka/babci, chrzciny, komunia, pierwszy rok dziecka, wakacje, rocznica ślubu itd), jak i dostosowuję się co do wytycznych zamawiającego, objętości oraz wielkości albumu.
To chyba wszystkie pytania...
To chyba wszystkie pytania...
A dziś pokażę kolejny album. Inne modelki, choć miejsce i czas takie same jak w poprzednich albumach.
Pozazdrościłam Chimerze stempla z motywem odbitej szklanki. wzięłam sobie opakowanie po deserku mlecznym, odcisnęłam w tuszu i mam "podróbę" ;) |
Pięknie dziękuję za uwagę,
Jagodzianka.
Bardzo jagodziankowy, czyli kolorowy i radosny. Miło się go ogląda :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na zastąpienie szklankowego stempla.
Che, che... Potrzeba matką wynalazków ;) Dzięki!
UsuńPrzepiękne albumy!
OdpowiedzUsuńA można wiedzieć czym przyklejasz zdjęcia? To jakiś bezpieczny klej?
Zdjęcia przyklejam dwojako: albo na taśmę dwustronnie klejącą,albo na magica.
UsuńJagodzianko droga!...piękny Ten Twój blog, piękne rzeczy tworzysz, ..."połażę" sobie po nim i oczy cieszyć będę.
OdpowiedzUsuńZGARNIAM Z WIELKĄ OCHOTĄ I PEŁNYM PRZEKONANIEM (co chcę podkreślić) obrazek z kartofelkiem, podpisuję się pod tą ideą rękami i nogami,...krwią własną rzec można nawet !
POZDRAWIAM SERDECZNIE :)
Grosiku, bardzo mi miło, bardzo dziękuję za te słowa. Proszę, rozgość się i "łaź" po blogu, aż do zmęczenia nóg ;)
UsuńCudo, cudo i raz jeszcze cudo! Napatrzeć się nie mogę, a siedzę tu u Ciebie już dużo za długo (znów kolejka pod prysznic mi przepadła :)) Pozdrawiam i dobrej nocki życzę
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie poszłaś przeze mnie brudna spać ?;)
UsuńWielkie dzięki za miłe słowa!
Piękna pamiątka dla dziewczynek. Za kilka/kilkanaście lat, jak dziewczynki podrosną wezmą taki albumik i powspominają, może pokażą go swoim dziecięciom? :)
OdpowiedzUsuńMam taka nadzieję. Mam też głęboką wiarę, że spotkają się też za lat kilkanaście, - dziesiąt z Jagną i się będą śmiały z tej pamiątki.
Usuń