Bonjour.
Nie ukrywam, zdjęcie zrobione w niedzielę. Wiedziałam, że poniedziałek będzie bardzo intensywny: Przyjaciele odjeżdżają, wszystko wraca do normy, Jagna idzie do szkoły, niestety. Nie będę miała czasu na stylizację, fotografowanie pomimo posiadania statywu.
Powiem tylko ,że spotkanie z naszymi Przyjaciółmi było wspaniałą przygodą, pretekstem do zwiedzania, okazją do rozmów, dyskusji. O tym jeszcze będę pewnie wspominała, ale dziś...
Moja fryz na dziś jest wyjątkowa. Stworzona w pięć minut za pomocą pasty do modelowania, lakieru do włosów i "wyrzeżbiona" pod wpływem zazdrości o fryzurę Lucy. To taka Jej (Lucy) nieudolna podróba;). Jak widzicie nadal nie byłam u fryzjera, bo nie było kiedy, a kolor schodzi z prędkością światła, zatem znowu pojawiły się odrosty... Tyle zatem wykrzesałam z siebie...
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do udziału w WYZWANIU FOTOGRAFICZNYM ULI,
Jagodzianka.
sterczy Ci tu, ciotka! no tuuu, o, tu :))))
OdpowiedzUsuńA do Lucy to jeszcze odrobineczke Ci brakuje. Ciutenke taka ;)
Sis
Toż pisałam ze nieudolna podróba? A co, pozazdrości nie można? Coś tam wymodzić na podobieństwo? Starałam się do zdjęcia i to się liczy ;););).
UsuńMusiałabyś sobie boki do golasa wypitolić ;)
UsuńŁaqdny masz profil, wiesz?!
Wiem, wiem. To, co teraz mam na łbie, było z jednej strony wypitolone, ale zarosło. Jak jest po francusku "wypitolić"? Ktoś wie?
UsuńTak poważnie, to chcę teraz bardzo krótko się ostrzyc.
Czy ładny? Może i tak. Kwestia gustu. ;););)
Francuski to moze ladny jezyk, ale takiego bogactwa slownictwa jak nasz NIE POSIAAAADA :)
UsuńNie ma wiec bardzo uzytecznego slowka: "wypitolic" ;)
Jak widać większość narodów jest o wiele bardziej ograniczona od naszej rodzimej, ukochanej (tfu, tfu, na psa urok).
UsuńWiem, pamiętam, jak pisałaś, że miałaś wypitolony ;)
Eeee, to nie odrosty. To taki rodzaj ombre :)
OdpowiedzUsuńTeż prawda. Dopiero teraz zauważyłam :)
UsuńSwietny pomysl, super poczucie humoru! :) Pomimo 'drobnych' roznic zdjecie i tak bardzo zblizone do oryginalu, ktory widzialam jakis czas temu. Emigra (wciaz mama Teomana :)
OdpowiedzUsuńMiałam się zrobić na bardziej rozczochraną - taką wiedźmę, ale wiedziałam ,że zdjęcie będzie oglądane przed 22 :D
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Kolor masz rewelacyjny!! Marzy mi się taka marchewka na głowie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Toż tylko wziąć farbę w ręce i .... voilà!
UsuńPozdrawiam również.
Fryzure masz fajną a koloru zazdroszczę pozdrawiam Ziuta.
OdpowiedzUsuńNazwać to coś na głowie fryzurą to nadużycie;) Muszę koniecznie iść do fryzjera, bo popadnę w depresję;)
Usuńsympatyczna mina rudzielca:) hihi:)))
OdpowiedzUsuńMiała być groźna ;)
Usuńja się przestraszyłam
Usuńserio!
Czyli dobre zrobiłam spojrzenie;)
Usuńmało powiedziane
UsuńW liceum tez mialam taka marchewke na glowie, potem kasztan, i dopiero na studiach weszlam w blond.
OdpowiedzUsuńPiekna dziewczyna patrzy na mnie ze zdjecia, bardzo zmyslowe usta:-)
usciski
Ja byłam blond przed 5 minut ( gdy z oberżyny chciałam przejść na rudość) i to był widok do dziś dla mnie traumatyczny;)
UsuńAch te usta;)
Guapa!!!!
OdpowiedzUsuńSaludos desde Tenerife, Canarias.
ah jak j lubię rudzielce ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
AG-rudzielec 'p
Rudzi pozdrawiają rudych :D
Usuńodkąd Cię "poznałam" Madziu absolutnie bojkotuję stwierdzenie, że rude jest wredne:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńObawiam się, że mój W. i niektórzy znajomi zbojkotują Twój bojkot :D
UsuńSprawiasz wrażenie kobiety z duży temperamentem, który podkreśla kolor włosów.Twoja rudość jest piękna :-)
OdpowiedzUsuńNie brak mi tego, to prawda;)
Usuńświetne foty i ten rudy! pasuje Ci:)
OdpowiedzUsuńa ja tam lubie odrosty, swietna fryzurka ;)
OdpowiedzUsuńMnie isę też podobają odrosty, ale u blondynek.
UsuńBombowy kolor! A odrostów wcale nie widać. ;)
OdpowiedzUsuńWidać, widać.Niestety ;)
UsuńKolor piękny, odrosty do pominięcia :)
OdpowiedzUsuńI piękne zdjęcia :)
Wielkie dzięki!
UsuńAle bomba z Ciebie! Ta na maxa pozytywna!
OdpowiedzUsuńBomba powiadasz... Zegarowa... Tykam i tykam i chyba niedługo wybuchnę;)
UsuńCudowny kolor ! Motywuje do działania :D
OdpowiedzUsuńŻycie motywuje do działania.
UsuńPięknie, odważnie i z charakterem :-)
OdpowiedzUsuńDzięki. Zaczynam coraz bardziej się odważać. Taka walka ze swoją nieśmiałością;)
UsuńBombowy kolor :D
OdpowiedzUsuńZdjęcie nr 2 może kandydować do konkursu na temat - SPOJRZENIE - podoba mi się :). Fryzura zaś zadziorna i energetyczna ;).
OdpowiedzUsuńAle Spojrzenie, które zabija :D
UsuńFajny kolorek.
OdpowiedzUsuńLubię takie krótkie włosy
To są wg mnie już długie włosy;)
UsuńAleż boskie jest to Twoje drugie zdjęcie. Prawdziwa kobieta WAMP! ;-)))
OdpowiedzUsuńJa niezmiennie odkąd Cię zobaczyłam uwielbiam Twój kolor włosów! :) A fryzurkę jak Twoja nosiłam bardzo długo, dopiero 3 lata temu zaczęłam zapuszczać moje piórka ;)
OdpowiedzUsuńJakie odrosty? Ale o co chodzi? ;)
OdpowiedzUsuńTo miała być grźna mina? Chyba raczej drapieżna mina a la Famme Fatal! ;)Piękne usta i kocie oczy...