niedziela, 29 września 2013

SCRAPKI SPOD MOJEJ ŁAPKI - ALBUM Z ELLĄ W ROLI GŁÓWNEJ

Bonjour.
Kiedy została poproszona o wykonanie pierwszej sesji rodzinnej z nowym  człowieczkiem, byłam dumna, że to właśnie ja mogłam wykonać te zdjęcia. A potem nadarzyła się okazja, by te zdjęcia oprawić w albumie na prezent, bo wiecie co? Właśnie ostatnio rozmawiałam z Kasią i Bożenką i One mi powiedziała, że albumy, jakie wykonałam dla Ich dziewczynek, są przez Nie oglądane bardzo często, a mają je już prawie rok. To uzmysłowiło mi, jak wielce emocjonujący jest taki prezent... Dlatego tym chętniej wykonałam kolejny...
Użyłam przede wszystkim papierów z GALERII PAPIERU - kocham ich kropasy i wcale się mi nie nudzą. Użyłam też dodatki kupione tutaj we Fracnji, a ponieważ rodzina jest wielojęzyczna, znalazły ise zatem słowka po francusku i angielsku. Starałam się nie dodawać zbyt wielu dodatków, bo prezent miał być dla Starszych Państwa

Ja Wam starałam się przesłać jak najwięcej słońca, ale zabrać całe to przesada! Oddajcie mi trochę, proszę!
Udanej niedzieli,
Jagodzianka.

6 komentarzy: